Audiomica - Erys Excellence

Dźwięk

Zgrany duet połączenia ze sobą interconnect-u Erys Excellence z recenzowanym poprzednio przewodem głośnikowym Miamen Consequence (czytaj recenzja Miamen) dostarczył dużo dynamicznego i bogatego w barwy dźwięku. Erys świetnie dodawał blasku, mocnemu Miamen-owi z którym świetnie się uzupełniał. Interconnect jest dobrze wyważony dźwiękowo, z lekkim kierowaniem się w stronę jasności. Bas nastawiony jest na jakość, jędrność i szybkość z zachowaniem równowagi surowej czystej energii i zrównoważonej dynamiki. Dobrze oddane są skraje pasma gdzie świetnie wybrzmiewają kontury instrumentów basowych. Środek dostarcza czytelnych informacji fantastycznie brzmiących wokali, które realistycznie wprowadzają emocjonalny przekaz na scenie. Słychać moc strun głosowych wokalisty, któremu nie brakuje skali ani charakteru. Źródła pozorne są doświetlone i dobrze prezentowane na tle drugiego planu, który jest bardzo czytelny. Werbel perkusji wyrafinowanie prowadzi rytm z czystym technicznie HI-HAT-em i zdecydowanymi błyskotliwie brzmiącymi akcentami perkusyjnych talerzy. Instrumenty takie jak dzwonki, trójkąty czy blachy perkusyjne mienią się wyrazistymi kolorami dodającymi blasku w każdej piosence. Erys jest powściągliwy i nie brakuje mu urzekającego wdzięku. Dźwięk dostarczony za pomocą tego przewodu jest żywy, zdecydowany i pełen detali jednocześnie zachowując szlachetność i klasę. Erys Excellence połączony z przewodami głośnikowymi Miamen dostarczył wysokiej klasy dźwięku z czystym wielobarwnym basem jakiego nie przyszło mi wcześniej odkryć w KEF-ach. Bas wydobywający się z niewielkich LS50 był mocny zdecydowany, szybki i fantastycznie zróżnicowany. Niskie tony dostarczały tak dużej skali i dynamiki że podświadomie sprawdziłem czy na pewno subwoofer jest wyłączony.