NAD - 3020
legendarny wzmacniacz zintegrowany
New Acoustic Dimension to pełna nazwa firmy NAD powstałej w 1972 roku w Londynie, której założycielem był inżynier elektryk z tytułem doktora fizyki Martin L. Borish. Firma nastawiona była na produkcję niedrogich urządzeń audio będących poważną konkurencją na rynku urządzeń klasy Hi-Fi. To co wyróżnia produkty NAD-a na tle budżetowych konkurentów to opracowany przez Philla Marshalla projekt zasilacza zapewniający duży zapas mocy.
Technologia wykorzystuje sporą rezerwę prądową, która uwalniana jest w momentach dużego obciążenia muzycznego. Tak zaprojektowane zasilanie jest w stanie dostarczyć odpowiednią moc i kontrolę nad głośnikami o niskich impedancjach.
NAD 3020 to stereofoniczny wzmacniacz zintegrowany wprowadzony na rynek w 1978 roku. Produkowany i sprzedawany był do 1998 roku zdobywając reputację audiofilów oraz miano najlepiej sprzedającego się wzmacniacza w historii audio. NAD 3020 doczekał się kilku modyfikacji, które wprowadzały zmiany:
-
NAD 3020: (10 Hz-70 kHz, 20W, THD 0,02%)
-
NAD 3020 B: (10 Hz-70 kHz, 25W, THD 0,02%)
-
NAD 3020 E: (20 Hz-20 kHz, 25W, THD 0,05%)
-
NAD 3020 i: (6 Hz-80 kHz, 20W, THD 0,03%)
NAD 3020 dostarcza 20 Wat mocy na kanał przy 8 Ohm-owym obciążeniu. Przód wzmacniacza wykonany jest z charakterystycznego tworzywa sztucznego (plastik) w kolorze szarym. Na froncie panelu przedniego obok włącznika zasilania znajduje się wejście słuchawkowe 6,35mm i 3 potencjometry regulujące Bass / Trable i Balans. Obok nich umieszczone są kwadratowe przyciski wyboru Aux / Tuner / Phono / Tape wraz z przyciskami wyciszenia Audio Muting i podbicia Loudness. Nad potencjometrem głośności znajdującym się po prawej stronie umieszczonych jest 5 czerwonych diod sygnalizujących chwilowy poziom obciążenia wzmacniacza (1 / 5 / 10 / 20 / 35W) przy 8 Ohm-owej kalibracji. Zatem jeśli obciążenie wynosi 4 Ohm, rzeczywista moc jest dwa razy większa niż wskazywana. Z tyłu na poziomo rozmieszczonych złączach znajdują się samozaciskowe terminale głośnikowe akceptujące wyłącznie gołe przewody o maksymalnej grubości do ok. 3mm. Wzmacniacz posiada zakręcany zacisk uziemiający (Ground) dla znajdujących się obok wejść RCA przeznaczonych dla gramofonu z wkładką MC o poziomie wyjściowym co najmniej 2,5 mV. Zainstalowane złącza RCA nie są oznaczone kolorowymi wtykami (czerwony dla prawego i czarny dla lewego kanału) jak ma to miejsce w większości wzmacniaczy i urządzeń peryferyjnych. Na znajdującej się za złączami ściance umieszczona została rozpiska oznaczeń wejść / wyjść wraz z rysunkiem ilustrującym oznaczenie prawego i lewego kanału. Wzmacniacz posiada wejście i wyjście TAPE (Play / Rec) w standardzie wtyków RCA jak i stosowanego w tamtejszym czasie 5 pinowego złącza DIN. Metalowymi zworkami oddzielony został przedwzmacniacz (Pre-Amp Out), który po przepięciu zworek pracować może w trybie NORMAL-IN bez wpływu na zakres częstotliwości od 20 Hz – 20 kHz. Zmiana zworek na wyjście LAB-IN umożliwia włączenie miękkiego filtra SOFT-CLIPPING (On/Off) przycinającego gwałtowne zniekształcenia wysokich poziomów. Dzięki temu zabiegowi skutecznie oczyszczone zostają dźwięki wysokich i średnich częstotliwości umożliwiając granie głośniej bez subiektywnych zniekształceń.
Stara technologia budżetowych wzmacniaczy do jakich zaliczany jest recenzowany NAD 3020 posiadała kilka wad projektu, które mogą niewykorzystać pełnego potencjału drzemiącego w tym wzmacniaczu. Wspomnieć należy tu o kiepskiej jakości wejściach RCA umieszczonych poziomo co znacznie utrudnia (czy wręcz uniemożliwia) podłączenie sztywnych interconnect-ów. Brak kolorowego oznaczenia i tak wymusza odwrócenie wzmacniacza w celu prawidłowego podłączenia opisanych na tylnym panelu wejść /wyjść. Największą zauważalną wadą są budżetowe terminale, które uniemożliwiają podłączenie dobrej jakości przewodów głośnikowych zakończonych popularnymi wtykami bananowymi czy widłami. Jak by tego było mało producent ograniczył nas do zastosowania przewodów głośnikowych o grubości nie przekraczającej 3mm.
NAD 3020 dzięki dużej rezerwie prądowej jest w stanie dostarczyć mocnego dynamicznego przekazu muzycznego dla nawet wymagających głośników. Dźwięk tego wielokrotnie nagradzanego wzmacniacza jest obszerny, zwarty i bogaty w detale. Do testu NAD-a 3020 wykorzystane zostały 8 Ohm-owe kolumny podstawkowe Bowers & Wilkins - DM 600 S3. Jako że wzmacniacz NAD wykorzystuje zaciski sprężynowe akceptujące tylko i wyłącznie gołe przewody głośnikowe, zmuszony zostałem wykorzystać niezarobione i nie używane od niepamiętnych czasów przewody głośnikowe REGA FSC Quattro. Wzmacniacz pracował w towarzystwie źródła dostarczonego z odtwarzacza CD Marantz CD7300 (czytaj recenzja Marantz) oraz gramofonu Technics SL100C z wkładką AT-VM95C od Audio-Technika (czytaj recenzja Technics). Interconnect-y użyte do testu to The Chord Cadenza, QED - Qunex Silver Spiral oraz Audioquest-Tower.
Dźwięk NAD 3020 w zestawieniu z:
-
odtwarzacz CD: Marantz CD 7300
-
głośniki: Bowers & Wilkins - DM600 S3
-
kable głośnikowe: REGA FSC Quattro
-
interconnect: Chord-Cadenza / QED-Silver Spiral
Dźwięk w trybie normalnym z płyty SACD pozbawiony był życia, cierpiał na brak dynamiki niewielkich Bowersów. Po włączeniu trybu Loudness dźwięk zyskał dużą przestrzeń z dobrym zróżnicowaniem prawego i lewego kanału stereo. Bas dalej był ograniczony na dole i nie dostarczał odpowiedniego wypełnienia w mid-basie. Spowodowane to było najprawdopodobniej niewielkim litrażem obudowy głośników B&W-DM 600 S3. To co zwracało uwagę to bogate tło i źródła pozorne. Chórki żeńskie i męskie wybrzmiewały z dużą ilością powietrza. Instrumentom dętym brakowało wyrazistości, za to soprany były bardzo czytelne i wyraźne. Zmiana interconectu na QED- Qunex Silver Spiral z włączonym Loudness w NAD-zie przyniosła dużą poprawę, dźwięk zyskał dodatkową skalę i szerszy obraz stereo. Instrumenty prezentowane były czyściej, a wokal zyskał mocniejszy i bardziej kolorowy przekaz. Klawiszom brakowało górnego zabarwienia przez co wydawały się lekko zmatowione. Przełączenie zworkami NAD-a w filtrowany tryb SOFT-CLIPING i wyłączenie podbicia Loudness wprowadziło większy porządek na scenie, dźwięki stały się bardziej wyraźne z lepiej kontrolowanym basem, który brzmiał bardzo poprawnie i był świetnie zróżnicowany w barwie. Wokale zyskały więcej kolorów i przejrzystości przez co były bardziej czytelne i namacalne. To była najlepiej i najpoprawniej grająca konfiguracja w teście. Dostarczyła ciekawego i bogatego wglądu w materiał muzyczny podparty uszczuplonym choć bardzo dobrym jakościowo basem dostarczającym wiele niuansów. Dźwięk posiadał studyjny rodowód dobrze zróżnicowanych, barwnych i dobrze doświetlonych dźwięków którym nie brakowało tak naprawdę niczego.
NAD 3020 w zestawie z:
gramofon: Technics SL-100C (z AT-VM95C)
głośniki: Bowers & Wilkins – DM 600 S3
kable głośnikowe: REGA – FSC Quattro
interconnect: Audioquest – Tower
subwoofer: REL - T5i
Dźwięk spokojny, niemęczący i poprawny tonalnie (nie wnosił ciepła ani jaskrawości). Brak poczucia obecności wypełnienia dolnego pasma przez podłączony subwoofer REL T5i mocno zadziwił i dał poczucie niedosytu w niskich częstotliwościach. Wysokie tony czysto i zróżnicowanie prezentowały wybrzmienia blach perkusyjnych, które nie popadały w metaliczny charakter znany z metalowych kopułek Bowersa. Gitary elektryczne czytelnie i kolorowo oddawały poprawny poziom ogólnie poprawnego dźwięku w każdym aspekcie prezentowanym na scenie. Wokale brzmiały czysto i poprawnie z dobrą obecnością chórków trzymających odpowiedni dystans.
Konkluzja
Stary zintegrowany wzmacniacz NAD 3020 z 1978 roku jest do dnia dzisiejszego przykładem taniego dobrze brzmiącego urządzenia, które jest w stanie dostarczyć poprawnego tonalnie i bogatego w szczegóły dźwięku stereo klasy HI-Fi.
Dane techniczne
moc: 20W na kanał przy 8 Ohm
pasmo przenoszenia: 10 Hz – 70 kHz
współczynnik tłumienie: 55
czułość wejściowa: 2,5 mV (dla wejścia MC), 150 mV dla pozostałych wejść RCA
filtry: SOFT-CLIPPING (On/Off) / Loudness (On/Off)
przedwzmacniacz gramofonowy: Magnetic Cartridges (MC)
Pre-Amp Out: (praca normalna z możliwością przełączenia w tryb filtrowany)
możliwości: możliwość pracy jako przedwzmacniacz stereo
terminale głośnikowe: zaciski sprężynowe akceptujące przewody o średnicy do 3mm
wymiary: 420mm / 96mm / 240mm
waga: 5,25 kg
Opracowanie: Łabędź Przemysław