Tor audio (w skrócie)
Z fachowej literatury, internetu, dysponujących często dużą wiedzą sprzedawców hobbystów i melomanów dobrego dźwięku dowiadujemy się iż każdy element naszego systemu to tzw. tor audio. Przez każdy element systemu przechodzi sygnał, który w końcowym etapie wydobywa dźwięk z kolumn głośnikowych. Warto tu dodać by nie pomijać żadnego z elementów toru, gdyż jakikolwiek błąd w torze może fatalnie wpłynąć na cały system. Pamiętajmy o głównej zasadzie - im krótszy tor audio tym mniej zmodyfikowany sygnał na wyjściu, a co za tym idzie wierniejsza barwa dźwięku. Starajmy się budować zestaw z jak najmniejszą liczbą urządzeń w systemie (mniej urządzeń za to lepszej jakości) da lepszy efekt niż dodanie do systemu np: equalizera, czy dodatkowego procesora dźwięku. Pamiętajmy także że (coraz częściej stosowany) komputer jako źródło dźwięku zastępujące np: odtwarzacz CD czy gramofon jest dodatkowym urządzeniem w torze. Druga sprawa to sygnał analogowy i cyfrowy. Analog oddaje prosty nie przetworzony przez procesory sygnał. Najdoskonalszy sygnał analogowy do tej pory oddaje gramofon i analogowy zapis na winylu. Wyeliminowanie z toru procesorów modyfikujących (upiększających) w wzmacniaczach lampowych połączonych z gramofonem daje najwierniejszą barwę tak poszukiwaną i cenioną przez Audiofilów (tor jest krótki i analogowy w wielkim stopniu pozbawiony udziału elektroniki typu kondensatory, opamp-y, potencjometry tonów niskich i wysokich oraz balansu. Każdy z tych elementów wydłuża i zniekształca sygnał co niekorzystnie wpływa na jakość dźwięku. Wielu początkujących słuchaczy najczęściej pomija zakup dobrych przewodów głośnikowych, oraz łączących ze sobą elementy zestawu czyli z ang. Interconnect-y, odbija się to na szybkości i czystości dźwięku oraz mikro detalach i dynamice.
Zainwestowaliśmy w zakup drogiego sprzętu to nie żałujmy by połączenie było kiepskie, bo wynik będzie taki jak przerobienie Ferrari na gaz, tłumaczyć nie trzeba. Jako że dość dobrze znam się na komputerach (pracowałem przez ponad 5 lat jako serwisant komputerowy) chcę dać wgląd w tor audio z punktu widzenia informatyka i chłodzenia np: obudowy komputera. Mianowicie sprawa rozchodzi się o to by wiatraki chłodzące (dmuchające i wydmuchujące) były zainstalowane w odpowiedniej konfiguracji tworząc swobodny przepływ powietrza. Nie wystarczy dołożyć kilka wiatraków do obudowy by poprawić chłodzenie komponentów komputerowych, trzeba zadbać o to tj. w torze audio by te wiatraki były dość dobrej jakości i było ich jak najmniej. Przełoży się to na ciszę, a umiejscowione w odpowiedniej konfiguracji wcale nie będą odprowadzały ciepła gorzej niż upchane kiepskiej jakości wentylatory wszędzie gdzie się da.
opracowanie : Łabędź Przemysław